Coraz chętniej spędzamy zimowiska w uroczych Alpach szusując po szwajcarskich,
francuskich i austriackich stokach. W okresie ostatnich 5-ciu lat liczba lotów w styczniu oraz lutym wzrosła o 19%, a w 2017 r. z usług przewoźników skorzystało już ponad 1 287 000 podróżnych.

Z danych firmy AirHelp wynika, że podczas ferii zimowych w 2012 r. odbyło się łącznie 18 257 lotów
z krajowych lotnisk, natomiast w tym samym okresie w 2017 r. zanotowano już 21 746 rejsów. Najchętniej odwiedzaliśmy: Szwajcarię, Francję i Austrię, ale zainteresowaniem cieszyły się także loty krajowe do Krakowa, skąd podróżujący udawali się na wypoczynek w rodzimych górach. W ten sposób Polacy skracali sobie, trwającą czasem wiele godzin, podróż pociągiem czy samochodem.

Inni Europejczycy również częściej niż kiedyś korzystają z samolotu, aby udać się na zimowe szaleństwo. Oni również w czasie ferii chętnie wybierają się do Szwajcarii, Włoch czy Austrii. W zimie na popularności zyskują również słoneczne kierunki, takie jak Ateny, Bilbao czy Nicea.

Niestety, zima to również okres trudny dla przewoźników z powodu szybkich zmian pogody oraz, ze względu na wzmożony ruch, częstszych usterek technicznych czy komplikacji logistycznych. Ze zgłoszonych do firmy AirHelp wniosków o odszkodowania należne od linii lotniczych, wśród tych które dotyczyły 6-ciu tygodni ferii zimowych, ok. 60% dotyczyło odwołanych rejsów, a 38% lotów opóźnionych.

 

Inf. z danych firmy AirHelp