Tylko w ubiegłym tygodniu 4 przypadki śmierci, kilkadziesiąt nowych zachorowań dziennie. Jak podaje RMF FM najwięcej przypadków grypy notuje się w województwa kujawsko-pomorskim, pomorskim i wielkopolskim. W Polskamowi.pl kilka rad jak zminimalizować ryzyko zachorowania.

Grypa atakuje niespodziewanie. Może objawiać się wysoką gorączką. Towarzyszą jej silne bóle mięśni, stawów, głowy. Chorego męczy silny kaszel, co ciekawe rzadko występują objawy kataru. W przypadku stwierdzenia takich objawów należy

bezwzględnie iść do lekarza. Żartują, że wtedy trzeba być egoistą, nie przejmować się pracą i obowiązkami wobec bliskich bo sami wtedy zakażamy innych. Kaszląc rozsiewamy za jednym razem co najmniej kilkaset wirusów, które pędzą z prędkością 170 km/h. Zlekceważona grypa może doprowadzić do poważnych powikłań np. zapalenia mięśnia sercowego a nawet do śmierci. Chorobie sprzyjają zmienna pogoda z dużymi wahaniami temperatury i wilgotności. Musimy odpowiednio się ubierać. Nie za ciepło ale i nie za zimno. Wskazana jest czapka i rękawiczki. Należy unikać dużych skupisk ludzkich, a już na pewno ludzi, którzy skarżą się na złe samopoczucie i kaszlą. Jeśli sami kaszlemy to najlepiej usta zakrywać łokciem, a nie dłońmi bo wtedy to na nich osiądzie najwięcej wirusów, które „przekażemy” dalej przez dotyk. Z tego względu należy często myć ręce.
Według lekarzy najlepszym rozwiązaniem są profilaktyczne szczepienia. Niestety na szczepionkę jest już za późno gdy zachorujemy. Polska ma zatrważająco niski poziom liczby szczepień, w ub. sezonie 3,6 % i zajmuje ostatnie miejsce w Unii.