21 lutego świat zobaczył film zrobiony przez amerykańską fundację. Kilkoro ludzi namawiało, aby USA zerwało kontakty z Polską. Powodem był „polski Holocaust”. Już wieczorem film usunięto z sieci. Na Polskamowi.pl Mirek Olędzki usprawiedliwia się, dlaczego go „zatkało”.

Około godziny 17 dwoje nastolatków poprosiło mnie abym coś zobaczył. Dzieciaki były mocno poruszone i wstrząśnięte, więc z niepokojem siadłem przed ekranem.

Zatkało mnie po tym seansie. Jak chyba każdego Polaka, który to widział.

Reakcja gimnazjalistów była niesamowita.

Oto czego się dowiedziałem od bardzo młodych ludzi:

Po pierwsze wrzucili do wyszukania słowo „Holocaust”. I przeczytali, że to dzieło III Rzeszy i narodu niemieckiego. Polska wystąpiła tylko jako lokalizacja tej niemieckiej inicjatywy.

Potem sprawdzili, kto współpracował z Niemcami podczas II wojny światowej. I okazało się, że jedynym narodem nie kolaborującym na żadnej oficjalnej płaszczyźnie była Polska.

Dalej był sprawdzany udział obywateli okupowanych krajów w organizacji SS, zajmującej się głównie realizacją Holocaustu. Jedynym krajem bez oddziału SS była Polska.

Jednak podczas tych strasznych dla Żydów lat, byli ludzie, którzy pomagali. Nawet kilku zostało wyróżnionych tytułem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”. 25 % wszystkich wyróżnień przyznano Polakom. Polacy 6706. Amerykanom 5.

Holocaust wymagał organizacji i logistyki. Za pomoc w organizowaniu ruchu kolejowego na potrzeby Holocaustu Nowojorski oddział IBM dostał specjalną nagrodę od Adolfa Hitlera, wręczoną osobiście Thomas’owi Watson’owi, przyjacielowi prezydenta USA.

Jan Karski biegał po Białym Domu i Senacie Amerykańskim i krzyczał, że świat nie może pozwolić na zagładę nardu żydowskiego dokonującą się w okupowanej przez Niemców Europie – Ameryka nie pomogła!

W całej Europie Niemcy eksterminowali Żydów, raczej bez problemu. Wyjątkiem była Polska, gdzie Żydom tak pomagano, aż trzeba było za to karać śmiercią aby zniechęcić. Tylko Polacy tracili życie za pomoc Żydom.

Nie było tak, że wszyscy Polacy kochali Żydów. Antysemityzm był. Tak jak w każdym innym kraju świata. Czy byli Polacy, krzywdzący Żydów podczas II wojny? Jasne, że tak!

Ale chyba, jednak Polska jest ostatnim krajem, któremu można przypisywać udział w zorganizowanym Holocauście.

Dzieciaki długo siedziały przed komputerem i czytały historię tamtego okresu. Wchodzili na amerykańskie strony www, na publiczne, muzeów, obozów… Doszli do wniosku, że twórcy tamtego filmu nie potrafią czytać.

Film mówił o możliwości pójścia do więzienia za określanie Holocaustu – polskim.

W konkluzji młodzi ludzie, uznali, że nie „do więzienia” tylko „do psychiatry”. Albo po prostu do komputera. Po wiedzę.

Film bardzo skutecznie zachęcił nastolatków do poznania historii.

Pozwolił tym młodym ludziom dumniej podnieść głowę i bronić tej historii.

Szczęśliwie młode pokolenie, potraktowało to jako głupi wybryk.

Aktorom tej etiudy chyba powinno być wstyd, że w tym uczestniczyli, bo każde polskie dziecko mając dostęp do netu, zmasakruje ich występ – cyframi, faktami i dokumentami. Każde dziecko…