Dziś Światowy Dzień Wiedzy o Pingwinach. PolskaMowi.pl przypomina, że cały czas należy myśleć o tych niezwykłych ptakach, bo populacje wszystkich gatunków zmniejszają się dramatycznie i wszystkim grozi wyginięcie. Zagrożony jest m.in. afrykański pingwin przylądkowy!

[et_pb_section admin_label=”section”][et_pb_row admin_label=”row”][et_pb_column type=”4_4″][et_pb_text admin_label=”Tekst”]

Dowcip głosi, że „pingwin to jaskółka, która jadła po g. 18.”. Nie każdy jednak wie jakie zalety daje mu ta „opływowa” sylwetka. W połączeniu ze świetną techniką pływacką, pozwala tym ptakom wyskakiwać z wody w pełnym pędzie na odległość nawet 180 centymetrów! Ponadto te żyjące w warunkach polarnych, chcąc przemieszczać się szybko, dosłownie ślizgają się na brzuchach!

Spośród 17 gatunków pingwinów jest jeden szczególny – tylko on zamieszkuje Afrykę  i jest to pingwin przylądkowy (toniec). Można go spotkać na wybrzeżu Namibii, RPA i Mozambiku. Niestety, jest on zagrożony. Szacuje się bowiem, że w ciągu zaledwie czterdziestu lat, populacja zmniejszyła się o 50 procent. Największym zagrożeniem jest… człowiek i powodowana przez niego degradacja środowiska – wycieki ropy naftowej oraz zanieczyszczenia z platform i statków oraz dryfujące śmieci. Z tego względu ogrody zoologiczne na całym świecie zaczęły prowadzić hodowle pingwinów przylądkowych. Jednym z takich ogrodów jest wrocławskie ZOO.

Pierwsze pingwiny przyjechały do Afrykarium w sierpniu 2014 roku. 55 osobników z czterech ogrodów zoologicznych z trzech krajów zajęło wybieg z największym w Europie basenem o pojemności ponad 2,4 mln litrów wody. W ciągu zaledwie trzech lat populacja wzrosła tu do 108 pingwinów, plasując Wrocław w czołówce hodowli zachowawczych. Każdy kto był w Afrykarium, zapamiętał te niezwykłe ptaki – niezgrabne na lądzie, po wejściu do wody zamieniają się w „torpedy”. Wśród nich jest też prawdziwa gwiazda i ambasadorka pingwinów żyjących w środowisku naturalnym – Janush. Ta wychowana przez opiekunów samica, chętnie brała udział w zbiórkach na rzecz północnoafrykańskiej fundacji SANCCOB, która pomaga przetrwać pingwinom przylądowym  – podkreśla Joanna Kij z wrocławskiego ZOO.

Wrocławskie zoo wraz z Fundacją DODO, postanowiło po raz kolejny wspomóc SANCCOB i na 24 lutego zaplanowało „Marsz pingwina”. Będzie to spacer po ZOO z dodatkowymi atrakcjami dla zwiedzających oraz zbiórką pieniędzy na rzecz ratowania afrykańskich pingwinów. Całej akcji patronować będzie oczywiście Janush!

AK

anna.krzesinska@polskamowi.pl

fot. ZOO Wrocław

 

[/et_pb_text][et_pb_gallery admin_label=”Galeria” gallery_ids=”14074,14075,14077,14079,14080,14081,14082,14083,14084″ fullwidth=”off” show_title_and_caption=”off” show_pagination=”on” background_layout=”light” auto=”off” hover_overlay_color=”rgba(255,255,255,0.9)” caption_all_caps=”off” use_border_color=”off” border_color=”#ffffff” border_style=”solid” /][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]