Było cudnie ale się skończyło. Teraz trzeba odchorować pofolgowanie sobie z alkoholem. Nie miej złudzeń, idealnej recepty nie ma. Polskamowi.pl przedstawia kilka prostych sposobów na złagodzenie kociokwiku.

Paradoksalnie ale bardzo pomoże nam woda. Tak, nawet zwykła woda pita w dużych ilościach w czasie zabawy lub po śnie łagodzi kaca. A to dlatego, że alkohol odwadnia organizm. Znakomitym sposobem jest też wypicie soku z kiszonej kapusty lub po kiszonych ogórkach. Nie dość, że nawadniają to jeszcze są bogate w mikroorganizmy, które wpływają na nasz metabolizm i pomagają usuwać toksyny z organizmu.
Dobry jest też sok pomidorowy. Jest bogaty w potas, który wypłukuje z organizmu alkohol. Trudno, organizm choruje, dlatego zapomnij o diecie lekkostrawnej i zrób sobie jajka na bekonie lub boczku, im więcej tym lepiej. Z alkoholu dobrze oczyszcza też miód rozpuszczony w wodzie. Można też dodać sok ze świeżej cytryny.
Niekiedy mówi się, że na kaca najlepsza praca. To prawda. Oczywiście nie wykonuj ciężkich ćwiczeń. Wystarczy niewielka rozgrzewka, może truchcik. Ruch zwiększa przepływ krwi a co za tym idzie przyspiesza usuwanie toksyn.
Jeszcze jedno, z powyższych rad korzystaj z rozsądkiem. Jednego nie wolno Ci zrobić, wypić klina. Ulga będzie krótkotrwała, za to negatywne skutki spotęgowane a ich usuwanie potrwa dłużej.