Pawlak i Kargul. Tych bohaterów trylogii w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Kreacje Wacława Kowalskiego i Władysława Hańczy przeszły do historii polskiego filmu, W PolskaMowi.pl możecie przeczytać o jednym z pomników, który upamiętnia ten arcyśmieszny duet.

Naturalnej wielkości figury Kargula i Pawlaka w pozie, jaką znamy z ostatniej części trylogii, czyli „Kochaj albo rzuć”, kiedy to wylądowali na chicagowskim lotnisku można zobaczyć przed toruńskim kinem Cinema City  przy ul. Czerwona Droga. Panowie, wraz z wnuczką Anią, znaleźli się na amerykańskim lotnisku, bo otrzymali zaproszenie od Johna, czyli brata Kazimierza.

Kargul zdaje się wyrażać dezaprobatę dla otaczające go rzeczywistości, zaś Pawlak wydaje się być nią mocno zdziwiony. W teczce, którą mają ze sobą znajduje się zaś kiełbasa, wódka, kryształ i krem Nivea, czyli najlepsze ówczesne towary eksportowe.

Pomnik bohaterów najpopularniejszej polskiej trylogii komediowej („Sami swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj albo rzuć”) powstał z inicjatywy władz Torunia i szefostwa jednej z sieci multipleksów.  Autorem rzeźb jest toruński artysta Zbigniew Mikielewicz. W 2006 roku odsłonił ją satyryk Jan Pietrzak, który w trzeciej części trylogii zagrał polonijnego radiowca z Chicago.

O innych atrakcjach grodu Kopernika można poczytać TUTAJ.

AK

fot. Anna Krzesińska