Coraz więcej Polaków decyduje się spędzić święta Bożego Narodzenia w górach czy nad morzem. Na portalu PolskaMowi.pl o tym na jakie świąteczne atrakcje mogą tam liczyć.

Jeszcze kilka lat temu święta kojarzyły mi się z ciężką pracą. Teraz zamiast przejmować się zakupami, sprzątaniem i przygotowaniem wigilijnych potraw zabieramy teściów, moich rodziców i razem z mężem oraz dziećmi jedziemy nad morze do pewnego uroczego pensjonatu. Jego właściciele przygotowują Wigilię, zapraszają świętego Mikołaja i wymyślają różne świąteczne rozrywki. Wszyscy są zadowoleni, a ja zamiast sprzątać i gotować mam czas, aby spędzić miłe chwile z rodziną. Wolę wydać więcej, zrelaksować się i mieć spokój – podkreśla nasza Czytelniczka Anna Grójecka.

            Takich ludzi jest coraz więcej. A świątecznych ofert w nadmorskich kurortach z roku na rok przybywa. Hotele, pensjonaty i ośrodku prześcigają się w tego typu propozycjach. Proponują to co najmilsze w świętach, a więc ozdabianie pierników, wspólne kolędowanie przy blasku choinki czy odwiedziny świętego Mikołaja. Punktem obowiązkowym jest też Wigilia przy suto zastawionym stole i w rodzinnej atmosferze. Liczba świątecznych propozycji jest oczywiście dłuższa. Niektórzy oferują świąteczne ognisko na plaży, wypożyczenia sanek (o ile oczywiście pogoda dopisze), filmowe seanse, a nawet transfer na pasterkę do pobliskiego kościoła. W wielu miejscach przygotowywane są animacje dla dzieci, w tym tworzenie ozdób choinkowych, ubieranie choinki czy wypiekanie pierników. Rodzice mogą w tym czasie liczyć np. na nastrojowe zabiegi SPA.

            Równie popularne jest spędzanie w górach. W tamtejszych hotelach, pensjonatach i ośrodkach wczasowych również przygotowywana jest tradycyjna kolacja wigilijna, wspólne ubieranie choinki, wizytę świętego Mikołaja oraz kolędowanie przy kapeli góralskiej. Dodatkowo można też liczyć na ognisko, pieczenie prosiaka, kulig i występy kapeli góralskich. Chętni mogą pojeździć na nartach czy snowboardzie.

            Bogata oferta sprawia, że można poczuć świąteczną atmosferę. Jednocześnie unika się przedświątecznych obowiązków. Nic więc dziwnego, że w wielu pensjonatach czy hotelach nie ma już wolnych miejsc.

            Ceny zaczynają się nawet od 100 złotych od osoby za dobę. Warto poszukać w mniejszych miejscowościach obok znanych kurortów, gdyż jest tam taniej.

            A wy co wolicie – świąteczny wyjazd czy tradycyjne święta w domu? Piszcie w komentarzach!

Anna Krzesińska