Oddawanie Afganistanu powinno nastąpić małymi krokami – dystrykt po dystrykcie tak twierdzi Naval – operator JW 2305 GROM. Są tam miejsca, jak chociażby Dolina Pandższeru, gdzie Talibowie nigdy nie weszli i nigdy nie wejdą. Należało tak właśnie postąpić – oddawać kolejne enklawy, gdzie utrwalone zostałyby najważniejsze, miejscowe struktury jak policja, wojsko, burmistrz czy gubernator. Jednak stało się inaczej. Uważam, że prędzej czy później Afganistan znowu stanie się zamkniętym państwem, tym sprzed 20 lat.
Przypomnijmy, że Naval jest autorem kilku ciekawych książek, a ostatnio ukazał się jego „Świat na celowniku”.