Rośnie liczba podróżnych i rośnie również liczba skarg na linie lotnicze i z roku na rok tych skarg przybywa. Polacy są w czołówce pod względem ilości składanych skarg na przewoźników lotniczych.

Polacy z roku na rok latają coraz więcej, a rodzimy rynek lotniczy jest jednym z najszybciej rozwijających się w Europie. W  2015 roku polskie lotniska odprawiły ponad 30 mln pasażerów.

Rośnie liczba podróżnych i rośnie również liczba skarg na linie lotnicze i z roku na rok tych skarg przybywa. Polacy są w czołówce pod względem ilości składanych skarg na przewoźników lotniczych. W ciągu ostatnich kilku lat znacznie wzrosła liczba składanych przez nas skarg. W 2015 roku w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, gdzie składane są skargi odnotowano ich  w zeszłym roku ponad 5 tysięcy, podczas gdy cztery lata wcześniej czyli w 2011 roku było ich 2,2 tys.   Złożenie skargi w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego powoduje wszczęcie postępowania w Komisji Ochrony Praw Pasażerów, która rozpatruje przypadki naruszenia praw pasażerów przez przewoźników lotniczych w przypadkach takich jak odwołanie lub znaczne opóźnienie lotu bądź odmowa przyjęcia pasażera na pokład.

Warto tu przypomnieć, że w przypadku odwołania lotu  lub jego opóźnienia przekraczającego trzy godziny pasażerom przysługują specjalne  przywileje. Są to  m.in. prawo do zwrotu kosztów  biletu i odszkodowanie za niemożność kontynuowania podróży do kwoty 600 euro. Jeżeli trzeba  oczekiwać na lot w nocy, wówczas przewoźnik musi zapewnić opiekę, wyżywienie i nocleg w hotelu oraz darmowy transport na lotnisko.

Na terenie Unii Europejskiej w 2015 roku wpłynęło ponad 7 tys. skarg na przewoźników różnych linii lotniczych. Warto dodać, że tylko w ciągu jednego miesiąca w Europie odwoływanych jest około 5,5 tys. Lotów. Jeszcze gorzej przedstawia się sprawa opóźnień samolotów, gdzie licząc również w ciągu 1 miesiąca odnotowuje się 107 tys. rejsów opóźnionych.