Andrzej Jaroszewicz przez 26 lat walczył o wyjaśnienie sprawy morderstwa swojego ojca byłego premiera PRL i odnalezienie winnych. I choć poczuł ulgę, gdy usłyszał, że złapano zabójców jego ojca, przyznaje, że nadal czeka i wiąże duże nadzieje ze śledztwem, które prowadzi prokuratura krakowska.