Biały, żółty, błękitny, pleśniowy, topiony – gatunków sera jest tyle, że dałoby zapełnić nimi kilkanaście stron. Z okazji zbliżającego się Międzynarodowego Dnia Sera, obchodzonego 27 marca, warto poznać najbardziej niesamowite fakty związane z tym rarytasem.

Polskie korzenie
Historia sera żółtego liczy sobie kilka tysięcy lat, a miejsce gdzie po raz pierwszy powstał ów specjał jest doprawdy zaskakujące. Zgodnie ze świadectwami historyków zdarzyło się to bowiem na terenie dzisiejszych Kujaw! Rozsławiony na całym świecie i liczący obecnie ponad 4000 gatunków ser w istocie ma na wskroś polskie korzenie! Jak oszacowali archeolodzy prowadzący prace wzdłuż brzegów Wisły, pierwszy ser przypominał mozzarellę i powstał około 7500 roku p.n.e. Tym, co dodatkowo stanowi o wyjątkowości odkrycia Kujawian, jest opracowanie metody na zmniejszenie zawartości laktozy w produktach mlecznych, która dawniej była znacznie słabiej tolerowana przez ludzki organizm niż dziś.

Uśmiech do sera
Ser żółty plasuje się w czołówce produktów wpływających pozytywnie na samopoczucie. Obok cennych dla zdrowia minerałów (cynk, miedź, wapń) i witamin (D, E, B), jest on bowiem bogaty w tryptofan – przypomina Ewa Polińska z MSM Mońki. – Aminokwas ten nie jest syntetyzowany przez ludzki organizm, dlatego musi być dostarczany wraz z dietą. Jego najważniejszą funkcją jest wzmacnianie układu nerwowego oraz udział w wytwarzaniu serotoniny, zwanej potocznie hormonem szczęścia. Im więcej sera żółtego w diecie, tym większa szansa na przypływ pozytywnej energii, znakomite samopoczucie i poprawę odporności – podkreśla nasza rozmówczyni.

Więcej serowych ciekawostek na portalu PolskaMowi.pl

fot. MSM Mońki