Słowa, które pierwsze przychodzą mi na myśl to: „Drodzy Rodzice, jak byście widzieli Wasze dzieci teraz na Pogorii to bylibyście z nich dumni. Ogromnie dumni” mówi pani Dorota, uczestniczka rejsu Pogorią dookoła Europy. Młodzi żeglarze należą do Katolickiej Szkoły pod Żaglami. Portal Polskamowi.pl objął rejs patronatem medialnym. Wkrótce kolejne relacje.

[et_pb_section admin_label=”section”][et_pb_row admin_label=”row”][et_pb_column type=”4_4″][et_pb_text admin_label=”Tekst” background_layout=”light” text_orientation=”left” use_border_color=”off” border_color=”#ffffff” border_style=”solid”]

Młodzi bardzo szybko zaaklimatyzowali się na pokładzie żaglowca.  Zetknęli się od razu z prozą życia: porządki we wszystkich zakamarkach (zamiatanie, odkurzanie, mycie podłóg, łazienek i toalet, wycieranie kurzy, układanie, przekładanie), przygotowywanie posiłków (nakrywanie do stołów, krojenie wędlin, serów, warzyw, układanie na półmiskach, zmywanie naczyń i ogromnych garnków i ponowne zmywanie naczyń), pomoc przy pracach bosmańskich (szorowanie, smarowanie, czyszczenie), oraz z jej poezją – wspinaczka na wanty a następnie reje, stawianie żagli oraz zachwyt nad zewsząd otaczającym nas przepięknym krajobrazem. Wschody i zachody słońca, błękit morza, szum fal nieustannie wprawiały nas w zachwyt.

Z Nicei wypłynęliśmy w niedzielę w południe. Przez pierwsze dwa dni czerpaliśmy z morskiej podróży pełnymi garściami – morze było spokojne i nic nie zakłócało codziennej pracy na żaglowcu. Zmiana nastąpiła we wtorek kiedy zaczęło mocniej kołysać Pogorią. Z minuty na minutę powiększała się liczba osób, które dopadła choroba morska.  Na szczęście dla większości objawy przebiegły łagodnie i prawie w komplecie spotkaliśmy się na Mszy Świętej.

A po Mszy niespodzianka – pan Remigiusz Trzaska,  kapitan Pogorii zaprosił nas na film, który nakręcił w trakcie rejsu na wyspę Helgoland. Było to bardzo ciekawe i miłe spotkanie, a co najważniejsze ….. nie ostatnie.

A teraz, po pełnych 3 dniach żeglugi jesteśmy w Barcelonie. Wczoraj o godzinie 19.58 zakończyliśmy manewr przybijania do brzegu. Kolacja. Sprzątanie. Mycie. A na zakończenie dnia, w magicznej scenerii Msza Święta odprawiona o godzinie 23 na dziobie Pogorii.

Dzisiaj ruszamy zwiedzać Barcelonę. Cały dzień bez kołysania pod nogami. Niektórym już jego brakuje J

Prosto z Pogorii dla Państwa Dorota.

Odcinek I: kliknij tutaj
O
dcinek II: kliknij tutaj
Odcinek III: kliknij tutaj
O
dcinek IV: kliknij tutaj

Zobacz naszą galerię zdjęć.

[/et_pb_text][et_pb_gallery admin_label=”Galeria” gallery_ids=”6670,6671,6672,6673,6674,6675,6676,6677,6678,6679,6680,6681,6682,6683,6684,6685,6686,6687,6688,6689,6690,6691,6692,6693,6694″ fullwidth=”off” show_title_and_caption=”off” show_pagination=”on” background_layout=”light” auto=”off” hover_overlay_color=”rgba(255,255,255,0.9)” caption_all_caps=”off” use_border_color=”off” border_color=”#ffffff” border_style=”solid”] [/et_pb_gallery][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]